Jesteśmy szczęśliwy, że udało nam się zdobyć pierwsze trzy punkty w tym sezonie. Nie było to łatwe spotkanie, bo Górnik Zabrze to dobra drużyna, która pokazała dziś kilka ciekawych akcji – powiedział Dariusz Pasieka, trener Arka Gdynia.
Bramki zdobyliśmy w końcówkach pierwszej i drugiej połowy, mieliśmy też sporo szczęścia, bo zabrzanie nie wykorzystali kilku dobrych sytuacji. Zrobiliśmy kawał dobrej roboty w dniu dzisiejszym, a zwłaszcza chciałbym pochwalić tych, którzy weszli na boisko już w trakcie gry, bo wnieśli sporo dobrego – dodał Pasieka.
Przegrywaliśmy 1:0 i drużyna walczyła do samego końca. Wynik był sprawą otwartą, mecz trzymał w napięciu. Tempo gry było bardzo dobre, sytuacje były stwarzane pod obiema bramkami – powiedział Adam Nawałka trener Górnika Zabrze
Moja drużyna miała wiele sytuacji, ale ich finalizacja nie jest zadowalająca. Muszę pochwalić zawodników za zaangażowanie, determinację. Wszyscy wygrywamy, wszyscy przegrywamy. Widzę, że niektórzy zawodnicy biorą na siebie winę za niektóre sytuacje, ale całkiem niepotrzebnie. To już jest historia. Przygotowujemy się do następnego meczu – dodał Nawałka.
Już przed meczem wiedzieliśmy, że to będzie ciężka walka. Górnik jako beniaminek zaprezentował się dobrze, podobnie jak w Lubinie gdzie wygrał. Przy 1:0 dla nas mieli kilka sytuacji, ale potem Tadas postawił kropkę na "i" strzelając na 2:0 – powiedział Maciej Szmatiuk po meczu Arka Gdynia – Górnik Zabrze 2-0.
Trochę dopisało nam szczęście, ale liczą się strzelone bramki. Wisła i Lech grały z nami ofensywnie, my z kontry. Dzisiaj Górnik się odkrył dopiero po stracie gola, dlatego początkowo było ciężko, ale najważniejsze, że nie straciliśmy bramki i wygraliśmy - dodał.
Zawsze bardzo dobrze się czuję strzelając bramkę. Na pewno brakowało nam dzisiaj spokoju. Mecz u siebie, zależało nam na wygranej przed kibicami dlatego było tak nerwowo – powiedział Tadas Labukas po meczu Arka Gdynia – Górnik Zabrze 2-0.
Cieszę się z bramki i że w ten sposób zrehabilitowałem się za sytuację w Poznaniu - dodał.
Fakt, że dzisiaj poćwiczyłem zagrania z kolegami (śmiech), ale tak to się ułożyło. Najważniejsze, że statystyka się zgadza, a więc dwa z przodu i zero z tyłu – powiedział Norbert Witkowski po meczu Arka Gdynia – Górnik Zabrze 2-0.
To dla nas najważniejsze, że odnieśliśmy zwycięstwo chociaż nie było łatwo bo Górnik także miał swoje sytuacje - dodał.
Kiedy jestem w pełni sił nie boję się rywalizacji. Dodatkowo doszedł Ante Rozic, który jest dużym wzmocnieniem. Na razie ta współpraca w defensywie układa się dobrze – powiedział Michał Płotka po meczu Arka Gdynia – Górnik Zabrze 2-0.
Na Lechu i teraz zakończyliśmy mecz na zero, dzisiaj to samo tak więc widać, że wszystko dobrze funkcjonuje - dodał.
W pierwszej połowie spotkania mieliśmy o wiele więcej sytuacji niż Arka. Potem sędzia odgwizdał ten mocno kontrowersyjny rzut karny i dostaliśmy bramkę do szatni – powiedział Sebastian Nowak, bramkarz Górnika Zabrze.
Gdyby do przerwy było 0:0 to sądzę, że dalsza część meczu wyglądałaby o wiele inaczej. Zabrakło nam przede wszystkim skuteczności, bo sytuacje sobie stwarzamy, ale co z tego skoro ich nie wykorzystujemy. Także celność nie była dziś naszą najmocniejszą stroną. Moim zdaniem 2:0 totalnie nie odzwierciedla tego co działo się na boisku, ale nic na to nie poradzimy - wynik idzie w świat.
Nie możemy szukać sobie alibi w sztucznej murawie czy też innych czynnikach - oba zespoły miały przecież takie same warunki do gry. Pokazaliśmy dziś, że potrafimy grać ofensywnie, ale wciąż brakuje nam skuteczności - to właśnie jej brak nas dziś zgubił – powiedział Tomasz Zahorski.
Takie sytuacje jakie sobie stworzyliśmy musimy zamieniać na bramki. Mamy ogromny niedosyt po tym meczu, ale nie możemy szukać winnych wśród sędziego czy też sztucznej murawy – dodał Zahorski.
Nasza gra wyglądała dziś dobrze, ale brak nam wykończenia sytuacji. Nie załamujemy się jednak, musimy wyciągnąć wnioski z tego spotkania, bo przecież przed nami mecz z Wisłą Płock oraz Wielkie Derby Śląska – powiedział Aleksander Kwiek, pomocnik Górnika Zabrze.